Elisabeth Watson The Silent Unseen

2017-09-01 18:07:48
Elisabeth watson the silent unseen 2

Sztuka teatralna 'Elisabeth Watson The Silent Unseen' (jedyne przedstawienie w Aberdeen) oraz wystawa 'Win Her Freedom Or Die'. Wydarzenia poswiecone jedynej kobiecie Cichociemnej, general Elżbiecie Zawckiej, Cichociemnym oraz Polskim lotnikom podczas 'Bitwy o Anglię'. Bilety £10 normalne i £5 ulgowe do nabycia na stronie Aberdeen Arts Centre (ACT) www.aberdeenartscentre.com/silentunseen


''Swoim dzieciom opowiem o Tobie'' wpis do Ksiegi Kondolencyjnej
Potrzeba przekazywania kolejnym pokoleniom wzorców godnych naśladowania towarzyszy ludzkości od zarania jej dziejów, ale literaturze jest dzisiaj o wiele trudniej kreować bohaterów na patriotów, świętych, ludzi wiernych najważniejszym wartościom. Tak łatwo bowiem można się spotkać z zarzutem nachalnego dydaktyzmu, przekroczyć granicę między patosem a naturalnością prawdy o bohaterstwie.



Sztuka, na którą Państwa zapraszamy jest niewątpliwie opowieścią o bohaterce. ZO czyli Elżbieta Zawacka nie jest jednak protagonistką tego monodramu. Jest nią młoda kobieta, aktorka, która pracuje jako kelnerka w Londynie i czeka na swoją szansę upatrywaną w emigracji do Nowej Zelandii. To ona czytając zaproponowany jej do zagrania scenariusz otrzymuje szansę poznania historii życia legendarnej cichociemnej, która okazuje się także historią jej rodziny. Konfrontacja świata współczesnej Polki, kobiety samodzielnej i niezależnej, ale o Polsce mówiącej –„ to u was”, a o Anglii - „to u nas” z biografią kobiety – generał, która „służyła Polsce, jak umiała najlepiej” przedstawiona została w sprawdzonej formule „teatru w teatrze”. Ta formuła pozwala bohaterce na wielokrotne przechodzenie ze świata wojny i okupacji do świata skype'a, castingów i kelnerowania. Wędrówka między światami oraz czasem przeszłym i teraźniejszym staje się nie tylko lekcją historii, ale pozwala na odnalezienie siebie. Kamila, która w rozmowie z przyjaciółką wtrąca angielskie zwroty, bo nie potrafi szybko znaleźć polskiego odpowiednika, po zagłębieniu się w scenariusz sztuki o Elżbiecie Zawackiej powie: „Mogę żyć gdziekolwiek, ale muszę wiedzieć kim jestem”.



Tak rodzi się współczesny patriotyzm, który trudno zdefiniować młodemu Polakowi. Potrafi on wskazać postaci patriotów odwołując się do zaborów czy czasów drugiej wojny światowej, ale nie wie co znaczy być patriotą dziś. To przecież niemodne słowo, które wydaje się niepotrzebne w skomercjalizowanym świecie. A przecież poczucie więzi z tradycją, odnalezienie swoich korzeni kształtuje naszą tożsamość.



Gabriela Ułanowska


Komentarze